Szukaliśmy dobrego polskiego odpowiednika bodyworn – jak do tej pory lepszego nie udało się znaleźć. Kamery nasobne, znane dobrze z amerykańskich seriali czy doniesień prasowych – na dobre pojawiły się także na wykorzystaniu polskich służb mundurowych. Pozwalają na utrwalenie przebiegu interwencji – do celów procesowych, szkoleniowych czy także jako pasywna forma deeskalacji. Naszym zdaniem – obowiązkowe wyposażenie każdego przedstawiciela resortów siłowych, ale my nie o tym.
Prezentacja produktu
Trzy lokalizacje: siedziba główna Straży Miejskiej w Łodzi, park i kompleks EC1. Trzy wypowiedzi do kamery i trójka aktorów sytuacyjnych. Ujęcia z ziemi, z powietrza, z biegu, oczywiście też z samych kamer nasobnych. Ale i z dachu budynku oddalonego o blisko 200 metrów od planu zdjęciowego (o możliwościach kamer monitoringu miejskiego dowiedzieć możecie się z cyklu Espresso z Bogumiłem).
Efekty ocenić możecie na kanale Youtube Axis Communications – kliknijcie tutaj.
Część zdjęć, odwaga cywilna i sportowe bieganie tyłem: Filip Białoskórski.
Za organizację całości odpowiadała agencja Monday Group.